Ile kosztuje przerobienie roweru na elektryczny?

Ile kosztuje przerobienie roweru na elektryczny?
Marzy Ci się rower z napędem elektrycznym? Wspomagana jazda po mieście staje się bardzo popularna – silnik pozwala nabierać prędkości przy mniejszej pracy wykonanej przez rowerzystę. Taka forma jazdy miejskiej bardzo ceniona jest przez osoby starsze lub ograniczone motorycznie, jest też świetną alternatywą do przemieszczania się po mieście niewielkim nakładem sił – z zachowaniem świeżości i energii, np. w miejscu pracy czy szkole. Ile kosztuje rower elektryczny? Wszystko zależy od tego, czy decydujemy się na fabrycznego „elektryka”, czy może postawimy na konwersję obecnego roweru na rower wspomagany elektrycznie. O tym poniżej.

Zacznijmy od tego, że przerobienie tradycyjnego roweru na rower elektryczny nie musi wymagać zaangażowania specjalistów, serwisów rowerowych itd. Gotowe zestawy do zrobienia roweru elektrycznego, takie jak w ofercie firmy ZibiBike, przeznaczone są do samodzielnego montażu. Każdy zestaw posiada instrukcję montażu typu „krok po kroku” - w warunkach garażowych samej konwersji nie liczymy jako kosztu. Oczywiście, każdy rowerzysta wycenia swój czas indywidualnie, w przypadku roweru elektrycznego ze sklepu problem znika (opcja dla wygodnych i nienarzekających na nudę).


Ile kosztuje nowy rower elektryczny, a ile przerobienia roweru?

Wybierając się do sklepu lub odwiedzając internetowe katalogi, szybko przekonamy się, że polskie rowery elektryczne to pewien luksus. N przykład za rower elektryczny typu damka, typowy do jazdy po mieście, zapłacimy co najmniej 3,5 tysiąca złotych. Oczywiście jest pewna różnica w grupie produktowej, jakimi są fabryczne rowery miejskie – ich rama  zintegrowana jest zwykle z baterią, silnikiem oraz przewodami, przez co jest pojazd jest dobrze wyważony i rowerzysta praktycznie nie odczuwa różnicy w jeździe (zachowany środek ciężkości). Czy jest to warte kilku lub nawet kilkunastu tysięcy złotych? Na to pytanie każdy fan jazdy wspomaganej musi odpowiedzieć sobie sam.

Przechodzimy do budżetowej alternatywy. I już na wstępie musimy zaznaczyć, że taniej wcale nie musi oznaczać gorzej. Rower z silnikiem elektrycznym montowanym samodzielnie to dużo mniejszy koszt. Posiadając już własny jednoślad odchodzi nam zakup tradycyjnych podzespołów – to już na wstępie oszczędność nawet do 2 000 zł, jeśli mówimy o nowych rowerach miejskich ze średniej półki. Gotowy zestaw do przerobienia roweru na elektryczny kosztuje około 2 000 zł. Na ZibiBike.pl znajdziemy komplet silnika o mocy 250W, baterii 5,2Ah z kontrolerem i przewód właśnie za taką sumę. W porównaniu z najtańszymi, fabrycznie nowymi rowerami elektrycznymi do jazdy miejskiej, to oszczędność mniej więcej o połowę.

Składając samodzielnie zestaw według własnego upodobania (na stronie ZibiBike możecie skorzystać z intuicyjnego narzędzia do konfiguracji) można poszukać drobnych oszczędności. Różnica w cenie silnika elektrycznego do roweru wynika zwykle z jego mocy. Do wspomagania jazdy miejskiej wystarczą takie o mocy 250 – 350W.

Na portalach o tematyce rowerowej można znaleźć przeróbki z silnikiem nawet o mocy 3 000 – 5 000 W. Amatorzy jazdy po trudnym terenie montują takie cacka w piaście tylnego koła, ułatwiając sobie pokonywanie arcytrudnych przeszkód. Jednak do poruszania się po równym terenie i gładkiej nawierzchni silniki elektryczne do rowerów o mocy 250W są OK. Cena? Średnio to 1 000 zł, ale być może uda się tu znaleźć 100 – 200 zł oszczędności.

Jak się okazuje, przerobienie roweru na elektryczny za pomocą gotowych zestawów jest nie tylko praktyczne i stosunkowo proste, ale też zdecydowanie mniej wpłynie obciąży Nasz budżet, niż nowy rower elektryczny.